AIMP dla cyfrowych kopii z rowka winylu

Informacje o projekcie AIMP
BienSoundPC
Specjalista
Posty: 457
Rejestracja: 18 lis 2019, 12:34

AIMP dla cyfrowych kopii z rowka winylu

Post autor: BienSoundPC »

Obrazek

Wydane na płytach LP nagrania są czasami unikalne. Tradycyjne ich odtwarzanie powoduje, że wytłoczona w 65µm rowku winylowej płyty informacja jest za każdym razem nieco zdzierana. Bezpieczniej jest więc stworzyć sobie cyfrowe kopie. Można je później odtwarzać z PC i skorzystać z potencjału komputera i współczesnych rozwiązań cyfrowych. Nowe technologie dają lepsze możliwości dla odtwarzania zrobionych kiedyś nagrań.

Obrazek
https://www.dobreprogramy.pl/VinylStudi ... 40080.html

Najbardziej proste jest zgranie z programem Vinyl Studio, który kojarzony jest często ze współczesną ofertą tanich urządzeń RTV dla odtwarzania płyt winylowych, ale jego możliwości są znacznie wyższe, gdy zostaje wykorzystany w pracy z lepszej klasy sprzętem.

Obrazek

Tu AIMP dla Windows sprawdza się w klasie dobrego odtwarzacza CD, jeżeli jest ustawiony dla pracy z WASAPI 32bit/192kHz
Obrazek
Podłączenie PC z domowym zestawem audio jest również proste. Wystarczy kabelek z mini jack i chinch.
https://sites.google.com/site/audiowdouzmpc/home

Bardziej wymagający mogą zamówić
BienSound PC http://soundpc.art.pl

Obrazek

Jest to zlecenie usługi konfiguracji PC, co daje 100% jasność z jakością podzespołów.

Można je samemu zamówić w dowolnym sklepie internetowym do odbioru w Trójmieście.

Konfiguracja istniejącego już PC jest również możliwa.

Zamówienie może być zrealizowane z prostą logiką produktów brytyjskiego NAD
https://sites.google.com/site/audiofilpc/nad-ref
lub wszechstronnością amerykańskich konstrukcji Marantz,
https://sites.google.com/site/audiofilp ... mi-marantz
czy też elegancją duńskiego design B&O,
https://sites.google.com/site/audiofilpc/b-o-ref
a jako współczesny magnetofon
https://sites.google.com/site/audiofilp ... nie-muzyki
- by zawsze działał z precyzją szwajcarskiego ReVox.
https://sites.google.com/site/audiofilp ... nami-revox

Obrazek https://www.facebook.com/SoundPC
BienSoundPC
Specjalista
Posty: 457
Rejestracja: 18 lis 2019, 12:34

Archiwizacja vinylu - cyfrowa korekcja standardu RIAA

Post autor: BienSoundPC »

Obrazek

Bezpłatny program Vinyl Studio to w pełni funkcjonalne narzędzie dla stworzenia cyfrowych kopii z analogowych nagrań.

Często są jednak archiwizowane z nim strumienie, które z 65µm rowka winylowej płyty wygenerował gramofon z wyjściem USB. Tu trudno zrozumieć sens inwestowania w to czasu, bo podobny poziom jakości oferują masowo serwisy internetowe.

Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku unikalnych nagrań wydanych na winylu i chęci, by z nich jak najwięcej zachować. Potrzebny jest do tego "prawdziwy" gramofon i odpowiedni wzmacniacz.

Obrazek

Konkretnie chodzi tu o przedwzmacniacz, który powszechnie kojarzy się z wejściem "phono". Najczęściej jest wbudowany we wzmacniaczu domowego zestawu audio, ale są także rozwiązania z wyższym stopniem zaawansowania. Wspólne dla nich jest, że mają wbudowany "dekoder" RIAA.
Obrazek
Korekcja Recording Industry Association of America to sposób na ograniczenie rozmiaru rowka płyty LP. Niskie tony potrzebują więcej miejsca, a wysokie mniej. Zastosowano w związku z tym proste rozwiązanie z filtrem, który podczas grawerowania matrycy płyty wzmacnia wysokie tony i obniża niskie. Odtwarzanie muzyki z płyty winylowej wymaga odwrotnego procesu.

Krzywa RIAA jest krzywą standaryzowaną opisaną następującym wzorem:

Obrazek
gdzie:
f=częstotliwość
t1=stała czasowa tonów wysokich, 75uS
t2=stała czasowa tonów średnich, 318uS
t3=stała czasowo tonów niskich, 3180uS

We wzmacniaczach hi-fi jest analogowy filtr dla korekcji RIAA.
Obrazek

Jest to bardzo zaawansowana konstrukcja i przy taniech rozwiązaniach powstaje wiele przekłamań. W gramofonach z wyjściem USB są to najczęściej wyjątkowo tanie rozwiązania. Nieco lepsze są w starych zestawach audio, ale nawet w drogim sprzęcie rzadko są najwyższej klasy.

W PC możemy skorzystać z cyfrowego, który sprawdza się lepiej od konstrukcji analogowych.

Dostępne są w bezpłatnych programach:
Vinyl Studio https://www.dobreprogramy.pl/vinylstudi ... 4536871041
AudaCity https://audacity.pl/
GoldWave https://www.dobreprogramy.pl/goldwave,p ... 7394192001

UWAGA! Chodzi o filtr, a nie wzmacniacz. Filtr bardzo utrudnia pracę wzmacniacza wejściowego, więc bez RIAA nawet tańsze konstrukcje stają się stabilniejsze. Producenci zestawów audio nie oferują jednak dla wejścia "phono" możliwości wyłączenia standardowej w płytach winylowych korekcji. Jeżeli gramofon ma wkładkę MM, to poprzebny jest wzmacniacz 33-27 dB,czyli tak jak jest to podane jest w schemacie powyżej z analogowym filtrem RIAA. Takie możliwości mają wzmacniacze mikrofonowe.
BienSoundPC
Specjalista
Posty: 457
Rejestracja: 18 lis 2019, 12:34

AudaCity i korekcje przed standardem RIAA

Post autor: BienSoundPC »

Obrazek
Audacity to oprogramowanie do edycji i cyfrowego nagrywania dźwięku. Jest to całkowicie darmowe oprogramowanie typu open source, dostępne dla systemów Windows, MacOS, Linux i innych systemów operacyjnych typu Unix.

Playback equalization for 78 rpm shellacs and early 33⅓ LPs to tytuł strony gdzie jest obszerna informacja o wcześniejszych korekcjach płyt gramofonowych. Powstała dla korzystających z programu AudaCity, gdzie ustawienie dla standardu RIAA można samemu skorygować wg udostępnionej informacji. >>>https://wiki.audacityteam.org/wiki/78rp ... ack_curves
Można tam przeczytać również:
Playback equalization (EQ or de-emphasis) is necessary to restore the signal's original frequencies. Only thus can music lovers enjoy the original sound of the music performed long ago from their rare discs.

czyli - Korekcja jest konieczna, by odtworzyć oryginalne nagranie. Tylko w ten sposób melomani mogą delektować się oryginalnym brzmieniem muzyki wykonywanej dawno temu i zapisanej na ich unikalnej płycie.

Teoretycznie AudaCity może mieć lepiej dopracowaną korekcję, bo zwarcają szczególną uwagę na najrózniejsze filtry.

GoldWave daje także możliwość manualnej korekcji w ustawieniu dla standardu RIAA i w praktyce sprawdza się bardzo dobrze. Ten edytor lepiej wykorzystuje potencjał współczesnego PC z Windows, gdzie może pracować w trybie 64 bitowym.

VinylStudio oferuje zautomatyzowaną funkcję " Vinyl in good condition" i opcją jest tylko "78s and badly worn vinyl"
BienSoundPC
Specjalista
Posty: 457
Rejestracja: 18 lis 2019, 12:34

Analogowa korekcja RIAA jest droga

Post autor: BienSoundPC »

Wzmacniacz wejściowy (phono in) dla sygnału z gramofonu to wymagająca konstrukcja i zapewnienie w nim dobrej jakość musi kosztować.

Tanie gramofony na USB obsługują korekcję RIAA dla płyt winylowych, ale to tylko współczesny gadżet. Zyskał popularność z oferatmi płyt winylowych w marketach, czym próbowano nieco zarobić na nostalgicznej fali. Szkoda z takim sprzetem dewastować unikalne nagrania.

Dynamiczny rozwój konstrukcji dla wejścia "phono" był czasach rozkwitu ofert hi-fi. Była to zasługą japońskich producentów. Powstały z myślą o rynku masowym dla domu i ich jakość była imponująca w stosunku do ceny. Tych rozwiązań nie oferowano oddzielnie i były wbudowane w sprzęt z szerszym zakresem funkcji.

Obrazek

Jedną z takich konstrukcji jest Denon PRA 1200
Frequency response: 10Hz to 100kHz Total harmonic distortion: 0.003% Gain: 57.5dB (MC), 35.6dB (MM), 16.5dB (line) Input sensitivity: 0.2mV (MC), 2.5mV (MM), 150mV (line) Signal to noise ratio: 79dB (MC), 96dB (MM), 105dB (line) Output: 1V (Pre out)


Obrazek
Archiwizujący cyfrowo płyty mogą w zamian korzystać z rozwiązania z niższą ceną, jak np NAD PP 2e
MC Input Impedance (R and C) 100 Ohm + 180pF Gain at 1kHz 60dB Input Sensitivity (ref. 200mV output) 0.3mV Signal to Noise Ratio 78dB (A weighted, with cartridge connected) Input Overload (20Hz/1kHz/20kHz) 0.8/9/84mV Rated Distortion (THD 20Hz – 20kHz) <0.03% RIAA Response Accuracy ±0.3dB

MM Input Impedance (R and C) 47 kilohm + 200pF Gain at 1kHz 35dB Input sensitivity (ref. 200mV output) 2.5mV Signal to Noise Ratio 80dB (A weighted, with cartridge connected) Input overload (20Hz/1kHz/20kHz) 10/102/950mV Rated Distortion (THD 20Hz – 20kHz) <0.03% RIAA response accuracy ±0.3dB

W podanych przykładach są funkcje wzmacznicza sygnału z wkładek gramofonowych typu Moving Coil, które są relatywnie drogie. Praktyczna jakość dla odtwrzania nagrań z płyt jest porównywalna dla tych 2 urządzeń, a cenowo znacznie się różnią.

To droższe ma więcej funkcji, co w tym przedziale cenowym nie jest tanie. Te funkcje potrzebne są przy tradycyjnym odtwarzaniu muzyki z zestawem hi-fi. Tańszy NAD PP2e ma tylko funkcje niezbędne dla sygnału z gramofonu. Tego typu różnica cenowa jest jeszcze większa przy sprzęcie z wyższą jakością, ale trudniej jest znaleźć wzmaczniacze z funkcją okrojoną dla gramofonu. Pojawiają się dopiero w absolutnie najwyższym przedziale cenowym.

Bardziej popularne są wkładki typu Moving Magnet i do nich można kupić tańszy wzmacniacz, który ma podobnej klasy parametry.

Obrazek
Pasmo przenoszenia 10 - 50 kHz (-3 dB), Zniekształcenia THD < 0.015% (S/N: ~80dB)
Aktualnie w handlu detalicznym np "markowy" Thorens MM 002 jest jednak w cenie bardziej zaawansowanego NAD PP2e.https://https://www.ceneo.pl/porownanie ... -p26314646

Te produkty z brytyjską marką New Acoustic Dimension i szwajcarską Thorens produkowane są w Azji i mogą być w nich nawet takie same podzespoły. Wiele wskazuje, że w NAD dodano jedynie funkcję dla MC, czyli ustawienie dla 2 różnych poziomów wzmocnienia. To tłumaczy, czemu dynamika w nim dla MM i MC różni się tylko o 2dB, a w starszej konstrukcji Denon jest 10 krotnie większa.

W Denon PRA 1200 wzmocnienie jest ustawione dla wkładek MM z 2,5 mV/47kOhm i MC 0,2 mV/100 Ohm. Tutaj w wątku "AIMP dla cyfrowych kopii z rowka winylu" jest post "Archiwizacja vinylu - cyfrowa korekcja standardu RIAA" i podanane są tam widełki 33-27 dB dla wzmocnienia napięcia sygnału wygenerowanego z Movig Magnet. W przypadku sygnału z MC trzeba go jeszcze dodatkowo wzmocnić 20-36 dB - w zależności od wkładki.
Obrazek
Jedną z najbardziej zaawansowanych kosntrucji uwzględniajach różne wkładki MC jest transormator Ortofon T 30
Input loading: 3-6-12-24-48 ohms, Gain: 33-29-26-23-20dB
Zaintersowani tematem układu elektronicznego we wzmcniaczu dla wejścia "phono" mogą przeczytać artykuł o zestawie do samodzielnego montażu https://serwis.avt.pl/manuals/AVT2680_EDW.pdf

W praktyce podane w specyfikacjach powyżej wartości S/N i THD wystarczają, by stworzyć dobrą kopię cyfrową nagrania wydanego na winylowej płycie ze standardową korekcją RIAA.
Obrazek
Thorens Flex jest chyba najbardziej zgrabnym rozwiązaniem, lecz jego cena jest wyższa w stosunku do innych ofert z tą jakością. Rozmiar tego wzmacniacza powoduje, że może być "zintetgrowany" z gramofonem. Pozwala to przy okazji zastosować najkrótsze możliwe kalble dla sygnalu z wkładki do wzmacniacza z korekcja RIAA. To ogranicza do minimum przekłamania z powodu kabla. Z zaawansowanym sprzętem kompensowano to drogimi kablami, które stały się wręcz mityczne. Sygnał z tego wzmacniacza można podłączyć do PC prostym kablem cinch>mini jack.

Podobnie można zrobić z tańszym NAD PP2e, który ma bardziej wszechstonny układ elektroniczny, ale jest nieco mniej poręczny dla "zintegrowania" z gramofonem. Jeszcze bardziej intersujące jest "zintegrowanie" gramofonu ze wzmczniaczem bez korekcji RIAA i wykonywnie jej później cyfrowo w PC.
Ostatnio zmieniony 28 maja 2021, 10:16 przez BienSoundPC, łącznie zmieniany 3 razy.
BienSoundPC
Specjalista
Posty: 457
Rejestracja: 18 lis 2019, 12:34

Ceramiczne, kryształowe, piezoelektryczne do lamusa

Post autor: BienSoundPC »

Archiwizowanie płyt nie ma sensu z wkładkami nazywanymi: piezoelektryczne, kryształowe, ceramiczne
Obrazek
Takie wkładki stawiają najmniejsze wymagania dla sprzętu do otwarzania muzyki z płyt, Pojawiają się przez to nadal w gramofonach z wyjściem USB. Kiedyś były dobrą alternatywą dla stalowego kolca w archaicznych gramofonach na korbkę. Sprawdzały się w czasch, gdy w domach popularne były toporne meble z wbudowanym głośnikiem i radiem lampowym, którego pierwotną funkcję rozszerzono przez wbudowanie gramofonu elektrycznego.

Do lamusa odesłały je płyty LP, które wymagały sprzętu z lepszymi możliwościami dla odtwarzania muzyki z 65µm rowka wytłoczonego w winylu.

Obrazek
Wówczas charakterystyczne dla nich stało się, że igła była w nich obrotowa, by używać ją ze starymi lyb nowymi płytami. Takie wkładki miały produkowane w PRL gramofony Bambino https://pl.wikipedia.org/wiki/Bambino_(gramofon)

Obrazek

Dziwi przez to, że w polskim serwisie dla etuzjastów winylu można przeczytać: https://www.psychosonda.pl/artykuly/rod ... mofonowych
Wkładki piezoelektryczne, nazywane również ceramicznymi, to bardzo ciekawy typ wkładki gramofonowej, dzisiaj już praktycznie niewystępujący w sprzęcie Hi-Fi. Swoje zastosowanie znajduje jedynie w najtańszych, marketowych odtwarzaczach. W latach świetności miała wielu przedstawicieli, a jej możliwości nie były wcale tak słabe jak dzisiejszych odpowiedników. Nawet obecnie ma wiele zalet. Jej zastosowanie eliminuje konieczność używania przedwzmacniacza gramofonowego. Posiada na tyle wysokie napięcie wyjściowe, że bez problemu możemy podłączyć ją do wejścia liniowego we wzmacniaczu. Wszystkie pozostałe rodzaje wkładek gramofonowych wymagają używania stosownego przedwzmacniacza.
Zaskakujące jest także, że Wikipedia w j.pol. podaje w haśle "gramofon: https://pl.wikipedia.org/wiki/Gramofon# ... ramofonowe
Wśród konstrukcji wkładek rozróżniamy:
  • piezoelektryczne – mają znaczenie tylko historyczne z powodu wąskiego pasma przenoszenia, wymagały również znacznie większego nacisku na płytę powodując jej szybsze zużycie. Obecnie montowane są w tanich gramofonach, często stylizowanych na urządzenia „retro”, dostępnych najczęściej w sklepach wielkopowierzchniowych,
  • elektromagnetyczne – magnes poruszany względem cewki (MM – Moving Magnet), o napięciu sygnału wyjściowego rzędu 2–8 mV; wkładki tego typu mają łatwo wymienną igłę,
  • magnetoelektryczne – cewka poruszana względem magnesu (MC – Moving Coil), generujące sygnał w zakresie 0,1–2 mV, wkładki tego typu wymagają użycia przedwzmacniacza z korekcją RIAA, igła może być wymieniona u producenta,
  • elektrostatyczne (możliwe do skonstruowania),
  • optyczno-laserowe.

Reczywiście, pierwszy typ wkładki nie potrzebuje korekcji RIAA, ale 2 następne już tak i błędne jest, że dotyczy to jedynie MC.

W przypadku pierwszego typu wygenerowany z rowka płyty sygnał jest tak niedokładny, że korygowanie go wg standardu RIAA nie ma sensu. Sygnał ma tak wytłumione wysokie tony, że w ten sposób funkcjonuje jako prymitywna korekcja. Oczywiście nie o to chodzi z właściwą korekcją, gdzie wszystko powinno się ze sobą dokładnie zgadzać, jak w rachunkowości. Właściwą dokładność może zapewnić dopiero MM i MC. Sygnał z wkładki elektrostatyczej i optyczno-laserowej musi być także skorygowany, ale to nie ma już praktycznego znaczenia.

Bardziej zaintersowani tematem tego nieprecyzyjnego przetwornika ruchów igły w rowku płyty na sygnał elektryczny mogą skorzystać z obszernej informacji w j.ang. https://en.wikipedia.org/wiki/Phonograp ... cartridges
Early electronic phonographs used a piezo-electric crystal for pickup (though the earliest electronic phonographs used crude magnetic pick-ups), where the mechanical movement of the stylus in the groove generates a proportional electrical voltage by creating stress within a crystal (typically Rochelle salt). Crystal pickups are relatively robust, and produce a substantial signal level which requires only a modest amount of further amplification. The output is not very linear however, introducing unwanted distortion. It is difficult to make a crystal pickup suitable for quality stereo reproduction, as the stiff coupling between the crystal and the long stylus prevents close tracking of the needle to the groove modulations. This tends to increase wear on the record, and introduces more distortion. Another problem is the hygroscopic nature of the crystal itself: it absorbs moisture from the air and may dissolve. The crystal was protected by embedding it in other materials, without hindering the movement of the pickup mechanism itself. After a number of years, the protective jelly often deteriorated or leaked from the cartridge case and the full unit needed replacement.

The next development was the ceramic cartridge, a piezoelectric device that used newer and better materials. These were more sensitive, and offered greater compliance, that is, lack of resistance to movement and so increased ability to follow the undulations of the groove without gross distorting or jumping out of the groove. Higher compliance meant lower tracking forces and reduced wear to both the disc and stylus. It also allowed ceramic stereo cartridges to be made.

Between the 1950s and 1970s, ceramic cartridges became common in low-quality phonographs, but better high-fidelity (or "hi-fi") systems used magnetic cartridges. The availability of low-cost magnetic cartridges from the 1970s onwards made ceramic cartridges obsolete for essentially all purposes. At the seeming end of the market lifespan of ceramic cartridges, someone accidentally discovered that by terminating a specific ceramic mono cartridge (the Ronette TX88) not with the prescribed 47 kΩ resistance, but with approx. 10 kΩ, it could be connected to the moving magnet (MM) input too. The result, a much smoother frequency curve extended the lifetime for this popular and very cheap type.
BienSoundPC
Specjalista
Posty: 457
Rejestracja: 18 lis 2019, 12:34

Archiwizowanie winylu i Moving Magnet

Post autor: BienSoundPC »

Zaletą Moving Magnet jest niska masa poruszająca się w 65µm rowku płyty

Obrazek
Najlepiej obrazuje to Beogram 4000 https://beocentral.com/beogram4000

Tema Moving Magnet został dobrze ujęty przez Euro RTV https://www.euro.com.pl/artykuly/wszyst ... ety.bhtml

Obrazek
Najczęstszym typem wkładki montowanej w gramofonie jest Moving Magnet, czyli wkładka elektromagnetyczna. Takie rozwiązanie ma wiele zalet – jest stosunkowo tanie, a w razie potrzeby istnieje możliwość wymiany samej igły, gdy ulegnie ona zużyciu. Jednak, co najważniejsze, wkładka Moving Magnet zapewnia dobrą jakość dźwięku.

Wkładka jest najważniejszym elementem w gramofonie. Jest to element, do którego przymocowana jest igła odpowiedzialna za odczytywanie danych zapisanych na płycie winylowej. Magnes i cewka, które należą do wkładki, przemieniają drgania igły na energię elektryczną. Mówiąc prościej, dzięki wkładce gramofonowej powstaje dźwięk.

Czym jest wkładka Moving Magnet?

Jednym z rodzajów wkładek stosowanych w gramofonach jest Moving Magnet (MM), czyli wkładka elektromagnetyczna. Wyróżnia się ona tym, że jej cewka jest zamontowana na obudowie, a tym samym jest nieruchoma, natomiast magnes może się poruszać. Ten typ wkładki stosuje się najczęściej. Za jego popularność odpowiada cena, ale także nieskomplikowana i wytrzymała konstrukcja.

Zalety i wady wkładki Moving Magnet

Wkładka gramofonowa Moving Magnet ma swoje zalety i wady. Wśród tych pierwszych wymienia się:
  • możliwość wymiany samej igły, gdy ulegnie ona zużyciu;
  • uniwersalna konstrukcja;
  • niską cenę;
  • bardzo dobra jakość brzmienia w stosunku do ceny;
  • wysoki poziom napięcia (co wpływa na jakość sygnału, dlatego urządzenie nie wymaga przedwzmacniacza).
Niestety, wkładka Moving Magnet nie jest idealnym rozwiązaniem, ponieważ ma też swoje wady. Należą do nich:
  • duża cewka,
  • duża masa,
  • możliwość wystąpienia problemów z tłumieniem drgań,
  • niższy współczynnik odwzorowania dźwięku zapisanego na płycie.
Wiele zależy jednak od modelu Moving Magnet. Niektórzy producenci oferują wkładki, w których wyżej wymienione wady nie mają wpływu na jakość dźwięku.
Mylące w tym zestawieniu jest jednak, że MM "nie wymaga przedwzmacniacza". Poprzebny jest wzmacniacz 33-27 dB. Najprawdopodbiej w tym punkcie notki chodzi o dodatkowe wzmocnienie 20-36 dB, które potrzebne jest dla wkładek Moving Coil.

Uwaga o wadzie MM z dużą masą jest także dość niejasna. Najważniejsza jest przecież ta, która porusza się w rowku, gdzie akceleracja potrafi przekroczyć 10 G, a kanty diamatu bywają zeszlifowane na bardzo ostro, by wydobyć informację wytłoczoną w miękkim winylu.

Obrazek

Na rysunku widać, że w przypadku MM na igle jest tylko diament i mały magnes, a to jest realtywnie niewielka masa. Natomiast MC ma na igle cewkę. To właśnie potrzeba ograniczenia masy cewki powoduje, że sygnał wyjściowy jest tak niski w MC. Masa cewek w MM jest większa, ale należy ją zaliczyć do wagi ramienia gramofonowego, a tu stanowi jej znikomy procent.

We wspomnianym na wstępie Beogram 4000 widać rozwiaząnie, gdzie bardzo skutecznie zredukowano masę ramienia i w tym także wkładki. Należy tu szczególnie podkreślić "widać". Zadbano, by forma tego urządzenia podkreślała lekkość konstrukcji i trafić tym do podświadomości użyktownika, że jego kolekcja płyt jest bezpieczna. Dodatkowym argumentem dla podświadomości jest ramię z lampką skierowana na rowek płyty w miejscu, gdzie jest kontakt z diamentem, który osadzony jest na igle. Daje to porządany efekt wzrokowy, który wzmocniony jest przeźroczystą osłonką nad igłą i wizualizacją na wyświetlaczu, co sprawia warżenie, że ramię kontrolowane jest laserem, a w rzeczywistości działa tu relatywnie proste rozwiązanie mechaniczne.

Jest to jedna z najlepszych konstrucji, by słuchać w domu muzyki bezpośrednio z winylu i na dodatek stała się eksponatem w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku. Ten awans nowojorski stał się dla producenta bardzo ważnym argumentem marketingowym, co najprawdopodobniej wstrzymało dalszy rozwój tej udanej konstrukcji. Nie zmodyfikowano nawet archaicznego złącza DIN, co przy okazji stało się dla producenta zaletą, gdyż zmuszało użytkownika do korzystania z całego ich zestawu, bo podłączenie ze standardowym kabelekiem DIN>chinch do innych wzmacniaczy powodowało zakłócenia. Najlepszym rozwiązaniem tego problemu może być modyfikacja z zamontowaniem przedwzmacniacza. Taki zabieg jest jednak teraz mało realny w praktyce, bo spowduje spadek warość kolekcjonerskiej takiego gramofonu. Tym samym jego przydatność dla archiwizacji winylu jest dość ograniczona, ale warto jest rozumieć jego zalety.

Obrazek W interrnecie Krzysztof Kurdyła 2020-10-08 opublikowanał ciekawą notka o tym gramofonie, gdzie można przeczytać m. in.: https://antyweb.pl/bang-olufsen-beogram ... zalenstwo/
Beogram 4000 to jeden z ikonicznych produktów tej firmy, który został wybrany do tego programu. Jego minimalistyczną i futurystyczną obudowę zaprojektował Jacob Jensen, nazywany czasem duńskim Dieterem Ramsem i podobnie jak wspomniany przeze mnie zestaw Wegi Esslingera trafił do Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku. Ten gramofon wyróżniał się jednak nie tylko wyglądem, ale także unikatowymi rozwiązaniami technicznymi. Było to pierwszy gramofon wyposażony w ramię igły, które zamiast obracać się w po osi mocowania, umiejscowiono na specjalnym wózku przesuwającym się wzdłuż gramofonu. Dzięki temu igła zawsze ustawiona jest pod tym samym kątem względem ścieżki, co powoduje znacznie mniej zniekształceń.
Należy tu skorygować wątek o ramieniu. Użycie określenia "ramię igły" nie jest właściwe. Kąt igły względem ścieżki to także mylące określenie, chociaż w tym zakresie ten gramofon ma właściwe ustawienie. Błędem jest także, że to pierwsze ramię tangencjalne („poprzeczne”) - dla którego używana jest bardzo często nazwa linear tracking. W Beogram 4000 zaoferowało bardzo zgrabne rozwiązanie tego co już wcześniej zostało zaprezentowane w USA z np Rabco SL-8. Lekkie ramię i stosowne montowanie włakadki Bang & Olufsen oferował także dużo wcześniej i istotną motywacją do tego było ich własne rozwiązanie z MM.
Obrazek
Moving Micro Cross (MMC) cartridges
The MMC design was invented and patented by Bang & Olufsen. The MMC cartridge is a variation of the Moving Iron (MI) design. Magnets and coils are stationary while a micro cross moves with the stylus, thereby varying the distances between the arms of the cross and the magnets. It is claimed that the MMC design allows for superior channel separation, since each channel's movements appear on a separate axis.
Obrazek
Redukcją masy związanej z zamocowaniem wkładki w ramieniu zaintersował się również Technics i stworzył alterrnatywny standard P-Mount, T4P. Na ten temat jest opublikowany w internecie tekst Tomasze Pniewskiego, który rozpoczyna od słów: https://www.psychosonda.pl/artykuly/gr ... waniem-t4p
Kalibracja gramofonu to zmora wielu miłośników czarnego krążka. Wymaga poświęcenia sporej ilości czasu, a często także zakupu różnego rodzaju gadżetów. Najgorsza z perspektywy osoby początkującej jest jednak niepewność, czy wszystko zostało przeprowadzone prawidłowo. Wszystkich rzeczy związanych z kalibracją można się z czasem nauczyć, jednak nie wszyscy winylowi maniacy mają ochotę na taką naukę... Poczytaj o gramofonach z mocowaniem T4P.
Nieco mylące może być w tym tekście podsumowanie z radą dot. gramofonu, że "te z napędem paskowym sugeruję odłożyć na bok". Wcześniej autor zaznaczył jednak: "skupię się tylko na jednej marce, matce", czyli chodzi wyłącznie o wybór z oferty twórcy T4P, który jest wiodącym producentem gramofonów z napędem bezpośrednim.
BienSoundPC
Specjalista
Posty: 457
Rejestracja: 18 lis 2019, 12:34

Archiwizowanie winylu i Moving Coil

Post autor: BienSoundPC »

Atuty Moving Coil trudno jest sprecyzować, ale warto z nich skorzytać przy cyfrowej archiwizacji nagrań z winylu

Obrazek

Specyfikacja zestawu Ortofon MC 2000 i T2000 jest imponująca, ale genaralnie wkładki Moving Coil nie są oferowane w oparciu o tego typu cyferki.
Przykładem jest opis opublikowany w internecie przez RMS https://m.sklep.rms.pl/wkladki-gramofonowe-mc
Obrazek
Wkładki magnetoelektryczne MC (ang. Moving Coil) posiadają ruchomą cewkę oraz nieruchomy magnes. Ich konstrukcja jest więc całkowicie odmienna od wkładek MM. Z racji niewielkich rozmiarów cewki sygnał generowany przez wkładki MC jest bardzo niski (0.1-2.0 mV). Z tego względu, aby w pełni wykorzystać potencjał brzmieniowy wkładek MC i nie zakłócić sygnału o niskim napięciu użytkownik musi zastosować dobrej klasy przedwzmacniacz gramofonowy. Warto wiedzieć, że nie wszystkie preampy gramofonowe obsługują wkładki MC. Dotyczy to zwłaszcza tańszych modeli zewnętrznych przedwzmacniaczy gramofonowych oraz modułów wbudowanych np. we wzmacniacze zintegrowane.

Do największych zalet wkładek MC należy zaliczyć wysoką jakość dźwięku. W połączeniu z zewnętrznym przedwzmacniaczem gramofonowym konstrukcje te są w stanie zapewnić wysoką klarowność i detaliczność dźwięku, którą z pewnością docenia miłośnicy analogowego brzmienia.

We wkładkach magnetoelektrycznych użytkownik nie ma możliwości samodzielnej wymiany igły. Wkładki MC są też droższe w zakupie w porównaniu do konstrukcji MM. Z tego względu wkładki MC są najczęściej wybierane przez doświadczonych użytkowników, którzy pragną polepszyć brzmienie swojego zestawu.
Wkładka MC nazywana jest także adapterem magnetoelektrycznym lub dynamicznym. Jej zalety mają bezpośredni związek z historią tego rozwiązania. Opracowane i opatentowane zostało w 1948 roku przez duńską firmę Ortofon. Małe rozpowszechnienie wkładek MC wynikało z konieczności wykupu odpowiednich praw do ich produkcji i dopiero po wygaśnięciu patentu stały się bardziej popularne. Tym samym przez dłuższy czas były dostępne tylko w ofertach dla najbardziej wymagających i ta tradycja w znaczącym stopniu się utrzymuje.

Istotne znazczenie miało również wprowadzenie dla płyt gramofonowych standardu Recording Industry Association of America . Kompleksowe rozwiązanie dla MC pozwalały na bardziej stabilną pracę układu z korekcją RIAA. Trudno wskazać konkretne punkty, bo był tu długotrwały proces tworzony z różnymi rozwiązaniami. Wspólny punkt można znaleźć w tym, że tworzyli to najlepsi w branży, by zaoferować produkty dla najbardziej wymagającym. Początkowo dostosowanie było do lampowych wzmacniaczy z korekcją RIAA. Później przy tranzystorach trzeba było pokonywać inne bariery, mając przy okazji do dyspozycji nowe możliwości. Różne rozwiązania przenikały się i tak jest nadal. Zmniejsza się jedynie grupa najbardziej wymagających. W erze konstrukcji tranzystorowych dużą zaletą wkładek MC była z pewnością ich niska impedancja.

Teraz w erze cyfrowej i minimalizacji układów scalonych można stworzyć rozwiązania dla MM, które będę bardziej konkurencyjne dla MC. Pozornie w tym kierunku działają już producenci gadżetów dla odtwarzania muzyki z winylu, ale ich celem jest tylko maksymalne obniżenie kosztów produktu i z ich rozwiązaniami szkoda tracić czas na archiwizację unikalnych płyt.
Ostatnio zmieniony 07 lip 2021, 07:14 przez BienSoundPC, łącznie zmieniany 1 raz.
BienSoundPC
Specjalista
Posty: 457
Rejestracja: 18 lis 2019, 12:34

Air Forsell Reference i gramofon dla cyfrowej archwizacji

Post autor: BienSoundPC »

Archiwizowanie nagarń z płyt analogowych wymaga mniej od gramofonu, niż słuchanie ich "na żywo"

Obrazek

Jednym z absolutnie najlepszych gramofonów dla słuchania muzyki z płyt winylowych jest Forsell Air Reference Tangential Air Bearing Turntable. W jego nazwie dwukrotnie podkreślone zostało "powietrze" i jest w tym opis jego wyjątkowości.

Płyta umieszczana jest na talerzu, który nie ma tradycyjnego łożyska, bo jest dosłownie zawieszony w powietrzu. Tym samym wibracje z podłoża są całkowicie odizolowane od płyty. Nie docierają do niej także drgania z łożyska, bo go nie ma.

Wkładka z diamentem odczytujęcym informację z rowka płyty jest na ramieniu, które jest również zawieszone w powietrzu. Tu podobnie odizolowane zostają wszelkie drgania z zewnątrz, czyli odtwarzanie z rowka płyty nie zostaje niczym zakłócane. Równie istotne jest, że tu przesuwanie ramia tangencjalnego nie potrzebuje żadnego serwa, czyli jest idealnie płynne.

Takie rozwiązania nie są tanie, ale pozwalają, by gramofon pracował w tym samym pomieszczeniu co głośniki, które odtwarzają muzykę z pełną dynamiką.

Obrazek

Podczas archiwizowania płyty można wykluczyć ryzyko zakłoceń z głośników, więc całkiem dobrze sprawdzi się dużo tańszy gramofon, jak np Dual 5000.

Chodzi tu o optymalny kompromis cenowy, Z pomocą Air Forsell można oczywiście bardziej precyzyjnie wydobyć informację z rowka płyty, co jest zasługą m.in. tagencjalnego ramienia. W nim igła gramofonowa prowadzona jest w taki sam sposób jak rylec grawerujący martycę do wytłoczenia winylowej płyty. Tego typu ramię jest również w Beogram 4000, ale dr. Forsell stworzył perfekcyjne rozwiązanie, gdzie nie ma ograniczeń przy wyborze wkładki i można ją optymalnie skalibrować. Szerzej temat tego typu ramienia poruszony jest na stronie; http://www.soundfountain.com/amb/ttrabco.html

Dual ma tradycyjne ramię i jak podaje Wikipedia: https://pl.wikipedia.org/wiki/Gramofon# ... _gramofonu
Wszystkie oprócz tangencjalnego ramienia charakteryzują się zniekształceniami fazowości dźwięku prawego i lewego kanału z powodu zukosowania osi wkładki względem promienia płyty. Błąd ten można minimalizować, ale nie można go całkowicie wyeliminować. Z geometrii wynika, że w najlepszym wypadku tylko w dwóch punktach drogi igły po płycie błąd ten jest zerowy. Optymalizacja położenia wkładki polega na przesuwaniu przód-tył i przekręcaniu prawo-lewo wkładki w uchwycie. Główki trzymające wkładkę mają odpowiednio ukształtowane otwory na śrubki pozwalające na taką regulację.
Obrazek
Z ilustracji powyżej, która jest często używana, by pokazać różnice pracy tych dwóch rozwiązań dla ramion gramofonowych trudno zrozumieć problem z położeniem diamentu w rowku płyty. Pokazuje, że z ramieniem tangecjalnym diament wydobywa informacją w punkcie, gdzie była zapisywana, a z radialnym już nie.
Obrazek
Lepiej widać problem na obrazku ilustrującym identyczne położenie rylca wycinającego matrycę płyty i diamentu w ramieniu tangencjalnym, czego nie ma w przypadku radialnego. Dwie pierwsze ilustracje mają pokazać, że pozycja w rowku jest taka sama od początku do końca płyty. Dalsze ma pokazać, że z ramieniem radialnym diament ma w rowku odchylenia "kąta odczytu", a na dodatek nie jest to stałe w każdym miejscu płyty, bo cały czas się zmienia w trakcie odtwarzania.
Obrazek
Ustawienie ramienia pozwala uzyskać dla diamentu w 2 punktach na płycie 100% zgodności w rowku. W ten sposób można przy okazji uzyskać najniższe niezgodności w rowku na całej płycie, co od lat bardzo dobrze się sprawdza w praktyce.
Obrazek
Niezależnie od typu ramienia ważne jest, by wkładka zamontowana była prosto. Ważne jest także ustawienie pod jakim kątem diament odczytuje informację z rowka płyty, czyli VTA. Tu może być sporo nieporozumień i słownik hi-fi podaje m.in.: https://www.hifi.pl/slownik/vta.php
VTA (ang. vertical tracking angle, w dosłownym tłumaczeniu pionowy kąt śledzenia) to kąt pomiędzy powierzchnią płyty a linią przebiegającą przez punkt styku końcówki igły z płytą oraz przez oś obrotu wspornika igły. Ta definicja nie jest powszechnie stosowana w sposób ścisły, czasami jako VTA podaje się kąt nachylenia samego wspornika, co daje nieco inną wartość. W mowie potocznej regulacja VTA jest też utożsamiana z ustawieniem wysokości ramienia, co jest o tyle uzasadnione, że zmieniając wysokość ramienia faktycznie regulujemy VTA. Z interpretacją tego parametru wiążą się pewne nieścisłości i rozbieżności zdań.
Obrazek

Zainteresowani wkładkami Moving Coil mogą do gramofonu Dual 5000 kupić mocowania, by samemu ustawić optymalnie VTA. Można ją szybko zmienić, by mieć optymalne zmocowane z Moving Magnet - Ortofon OM

Obrazek

Najwygodniej jest mieć w Dual 5000 zamontowaną wkładkę Ortofon OM - jak na zdjęcie powyżej. Producent gramofonu zapewnił dla niej mocowanie z optymalnym ustawieniem oraz ograniczył tu do minimum masę.

Obrazek
Można do niej wybrać igłę z diamentem, który ma slif sferyczny, eliptyczny lub jeszcze bardziej zaawansowany. Fine Line to opracowanie Ortofon, by uzyskać najlepszy rezultat i ograniczyć do minimum zużycie płyty, co istotne przy częstym jej odtwarzaniu. Tak osłifowany diament ma wspomniana w poprzednim poście wkładka MC 2000. W ofercie MM jest w OM 30:
Frequency response - 20-20.000 Hz + 2 / - 3 dB; Tracking ability at 315Hz at recommended tracking force *) - 70 µm; Compliance, dynamic, lateral - 25 µm/mN; Stylus type - Nude Fine LIne; Stylus tip radius - r/R 8/40 µm
Obrazek

Najdroższa igła w ofercie Ortofon OM ma najbardziej zaawansowany szlif diamentu, co pozwala na optymalne wydobycie informacji zapisanej w rowku płyty i zapewni najlepszy efekt przy archiwizacji. Natomiast w przypadku nagrań z płyt mono lepiej jest korzystać ze szlifu sferycznego, ale może być już trudno go kupić. Dostępny jest jednak w wersji PRO dla DJ - przez co jest droższy. UWAGA! Nie ma sensu z Pro archiwizować drobnorowkowych płyt, jakimi są tradycyjne LP, bo daje to znacznie gorsze rezultaty. Ta konstrukcja powstała z myślą o szczególnych potrzebach DJ, by w odwrotnym kierunku odczytywać informację z rowka płyty.

Obrazek

Dual 5000 odtwarza również płyty szelakowe (78 rpm) i dla nich Ortofon OM można wyposarzyć w stosowną igłę.
Frequency range - 20-15.000 Hz Frequency response - 20-12.000 Hz + 2 / - 3 dB Tracking ability at 315Hz at recommended tracking force *) - 60 µm Compliance, dynamic, lateral - 15 µm/mN Stylus type - Spherical Stylus tip radius - 65µm
BienSoundPC
Specjalista
Posty: 457
Rejestracja: 18 lis 2019, 12:34

Analogowy Vinyl HD bez cyfrowego nagrania?

Post autor: BienSoundPC »

Obrazek
In a digital world we highly deserve the beauty of analog
Takie hasło marketingowe rozpoczyna prezentacje projektu Vinyl HD https://hdvinyl.org/

Obrazek
W języku polskim pojawiło się na ten temat: https://rms.pl/aktualnosci/sprzet/2201- ... winylowych
HD Vinyl - nowe wcielenie płyt winylowych?

Wyobraź sobie płytę winylową o 30% bardziej pojemną, 30% głośniejszą i o dwukrotnie lepszej jakości dźwięku, niż nagrania sprzedawane dzisiaj. Portal Digital Music News donosi, że austriacka firma Rebeat zapowiada opracowanie nowego formatu określanego jako „HD Vinyl”. Pomysł Austriaków ma trafić do sklepów w przeciągu 3 lat.

Pomysł Rebeat opracowany razem z instytutem Joanneum Research jest już opatentowany na skalę europejską. W chwili obecnej trwają pracę nad objęciem go ochroną patentową również w USA, a następnie na całym świecie, co dodaje sprawie powagi.

Pod roboczą nazwą projektu „HD Vinyl” kryje się zastąpienia obecnej, żmudnej i bardzo niekorzystnej dla środowiska technologii mechanicznego tłoczenia płyt gramofonowych technologią laserową, opartą na trójwymiarowym mapowaniu topograficznym. Rebeat twierdzi że pozwoli to na stworzenie daleko bardziej doskonałego produktu w o wiele krótszym czasie, w sposób mniej szkodliwy dla środowiska naturalnego.
Co znaczy 30% głośniejszą ?
Czy wkładka MM będzie generowała sygnał niezgodny z obecnie przyjętym standardem 2,5 mV dla wejścia PHONO? To powoduje przesterowanie. Czy mają powstać nowe przedwzmacniacze, które nie będą optymalnie działały z dotychczasowym winylem? Szerzej w temat wprowadza notka pt Archiwizowanie winylu i Moving Magnet, chociaż jest tam w cytacie z Wiki podana dziwna wartość 2-8 mV, którą trudno znaleźć w innych źródłach viewtopic.php?f=2&t=39334#p45450

Obrazek
04.05.2016 Marek Cekaw poinformował także: https://agdlab.pl/aktualnosci/HD.Vinyl. ... owych,8155
Rebeat twierdzi, że nowa technologia trafi na rynek w ciągu trzech najbliższych lat, jednak będzie do niej potrzebny kompatybilny sprzęt, więc melomani będą musieli zakupić nowy gramofon.
Obrazek
Niemniej nie wszyscy otrzymują tą informację: https://blog.teufelaudio.com/hd-vinyl-w ... per-vinyl/
Conclusion: HD Vinyl prepares our beloved LPs for the future

With HD-Vinyl, lasers provide for the sonorous grooves in the PVC discs.
Advantages include faster production with less chemicals and more music in better quality on one record.
Austrian company Rebeat has patented HD-Vinyl 2016,
Best of all: that even old record players can read the new discs.
(A co najlepsze: nawet stare gramofony potrafią czytać nowe płyty)
Realne podejście do tego tematu jest na https://tonskladowy.pl/nosniki/hd-vinyl ... ie-drugie/
Obrazek
Jeśli śledzić prasę audio, to z rewolucją w przemyśle muzycznym mamy do czynienia praktycznie co kwartał. Jeśli jednak jesteśmy realistami, to ostatnia rewolucyjna zmiana w tej branży nastąpiła chyba w 2001 roku, kiedy Steve Jobs zaczął trzepać kokosy tam, gdzie inni budowali stosy. Od tego czasu w zasadzie wieje nudą. Ot, niby winyl wraca, można co roku publikować raporty sprzedaży o wzrostach w setkach procent, kiedy i tak wszyscy wiedzą, że muzyki nikt nie kupuje. Prawda?
W ostatnim akapicie tekstu jest dużo racji, lecz nie w ocenie twórców:
Kiedyś mówiło się, że winyl umarł. Bo umarł. Przynajmniej proces technologiczny wytwarzania płyt winylowych. Ludzie, którzy się tym zajmowali już w większości nie pracują. Ci „młodzi” sami przyznają, że nie do końca wiedzą, co robią. Podchodziłem sceptycznie do projektu jakim jest HD Vinyl, jednak rozmowa z jego twórcą przekonała mnie, że nie jest to rozwiązanie tworzone przez ludzi, którzy nie wiedzą co robią, a przez pasjonatów z odpowiednią wiedzą techniczną. Czy będzie to rewolucja? Prawdopodobnie nie. Krok naprzód? Tak. Jak duży? To się okaże.
Warto się zastanowić nad tą ich wypowiedzią, która pozwala im zrzucić winę na innych, że nic z tego nie wyszło:
Twórcy płyty winylowej HD obiecują, że dzięki ich technologii, twórcy wkładek gramofonowych będą mogli w końcu stworzyć igłę doskonałą – taką, która pokrywa niemal 100% rowka.
Obrazek
Wytwórnia płyt Vinyl Factory wydaje limitowane edycje. Towarzyszą temu wydarzenia i występy. W temacie Vinyl HD Anton Spice jasno podpowiada https://thevinylfactory.com/features/hd ... interview/
There was a lot of hype and excitement around the news that “High-Definition Vinyl” would be available as early as 2019, but not a lot of explanation about what that actually means. It’s Hi-Definitely not as simple as it sounds. (...wywołała wiele szumu i podekscytowania, ale nie było zbyt wielu wyjaśnień, co to właściwie oznacza. To Hi-Definitely nie jest tak proste, jak się wydaje)

Back in 2016, we reported that Austrian company Rebeat Innovation had filed a patent to develop what it called ‘High Definition vinyl’. Two years later and the company has raised $4.8 million in Series A funding to develop the technology that Rebeat founder Günter Loibl believes will “replace most of the traditional vinyl production.” It goes without saying that a claim this large bears further scrutiny. (...firma zebrała 4,8 miliona dolarów w ramach finansowania serii A na opracowanie technologii, która według założyciela Rebeat, Güntera Loibla, „zastąpi większość tradycyjnej produkcji winylu”. Nie trzeba dodawać, że tak duże twierdzenie wymaga dalszej analizy)
ObrazekObrazek
W informacjach pojawia się jako referencja JOANNEUM RESEARCH. Na ich stronach trudno trafić na informacje o Vinyl HD. Jednak w wyszukiwarkach zgłaszają się pod to hasło. Być może napędza to strona https://www.earto.eu/rto-innovation/joa ... -are-back/

Obrazek
Günter Loibl, CEO
Günter is an entrepreneur with a passion for music and new technologies. Amongst others he owns a digital music distribution, a record label and of course Rebeat Innovation.
Obrazek
Dr. Volker Schmidt, CTO
Volker is the technical mastermind behind HD Vinyl, he has a PhD in technical physics and is an expert for 3D laser micro-structuring, laser-material-interdependency and optical design of photonic micro-systems.
Obrazek
Thomas Thomas Neuroth, CFO
Thomas is a business angel with a commercial as well as a technical background. In our company he focuses on financing, strategic positioning and team building.

Winą za fiasko mogą oni obarczyć "nieudacznych" dostawców nagrań dla analogowego sterowania laserem przy "grawerowaniu 3D", a przecież bardziej logiczne jest cyfrowe, lecz brzydko "brzmi" marketingowo dla ich winylowej nowości technologicznej.

Obrazek
Obrazek
Analogowy zapis laserowy na 12 calowej płycie gramowidowej Philips opracował już w 1969 roku i zaprezentował w 1972 roku https://pl.wikipedia.org/wiki/P%C5%82yta_gramowidowa
Obrazek
W USA kojarzonej z marką MCA DiscoVision https://en.wikipedia.org/wiki/DiscoVision
a LaserDisc jako kreowana przez japoński Pionner

Nośniki pozwalające na zapis danych w przestrzeni trójwymiarowej dysku o średnicy 10 lub 12 cm także były. https://pl.wikipedia.org/wiki/Holograph ... atile_Disc

ObrazekObrazek
BienSoundPC
Specjalista
Posty: 457
Rejestracja: 18 lis 2019, 12:34

48 kHz to studyjny standard dla cyfrowego zgrania muzyki z winylu

Post autor: BienSoundPC »

Unikalne nagrania z płyt analogowych pojawiają się często w radiu i są odtwarzane ze sprzętem, który jest lepszy od tego w większości domów.

Ten temat poruszony został m.in. w tekście "320 kbps aac 48 kHz jako Sound HD w ofercie BBC"https://www.dobreprogramy.pl/@audiofilp ... log,114939
Obrazek

Tekst dotyczy radiowych transmisji ze strumieniem w Internecie, a nie tych w eterze z analogową modulacją FM i posumowanie brzmi:
Domowy serwer muzyki na PC to dla melomana praktyczne rozwiązanie, gdzie w kolekcji może mieć nagrania ze strumienia, który nie musi być od Tidal, czy temu podobnych.
W treści tekstu jest także ze stosownymi linkami do dalszej informacji:
Każdy koneser muzyki doceni z pewnością wartość nagrań ze studyjnym standardem, które może zapisać sobie na twardym dysku. W szwedzkiej Dwójce jest sporo cyklicznych audycji dla miłośników jazzu. Transmitowane są w nich bardzo często nagrania z koncertów, a płyty analogowe odtwarzane są z najwyższej klasy sprzętem. Jest to nadawane ze studyjnym standardem próbkowania 48 kHz, co pozwala w domu odtwarzać muzykę z jazzem wierniej od tego, co oferują popularne serwisy internetowe. Jest tu inna staranność od np oferty Tidal, gdzie jako Master jest nagranie Maryli Rodowicz, które najprawdopodobniej zostało zrobione przez cyfrowe skopiowanie winylu domowym sumptem, by szybko wydać CD.
Obrazek

Ten strumień Tidal jako Master nagrania Maryli Rodowicz ma tytułowa piosenkę, którą autorka tekstu Agnieszka Osiecka zapowiedziała w 1997 roku na festiwalu w Opolu z udziałem "nieznanego w kraju, ani za granicą tria rewelersów Wiesław Gołas, Jonasz Kofta i Wojciech Młynarski". viewtopic.php?f=2&t=39337

Odtwarzany z AIMP strumień można zgrać w oryginale na twardy dysk

Pozwoliło to zrobić opisane w serwisie o dobrym oprogramowaniu testy odsłuchowe. Zwrócona została tam przy okazji uwaga, że chociaż Polskie Radio korzysta ze studyjnego standardu próbkowania, to transmituje z 44,1 kHz, który przemysł fonograficzny zaakceptował dla dystrybucji muzyki na CD i podsumowanie tego brzmi:
Można odnieść wrażenie, że w Polskim Radiu są kompleksy piractwa, które zrodziło się w PRL, gdy kopiowanie musiało być powszechne. Na szczęście koneserzy mają dostęp do innych źródeł. Szkoda tylko, że te kompleksy są niekorzystne dla polskich nagrań.
Konieczne jest tu drobne uzupełnienie, że audycja w Trójce z 20 IX 2019, w której Jan Emil Młynarski prezentował polskie nagrania z płyt szalakowych udostępniona została w internecie z próbkowaniem 48 kHz. Jest to odnotowane pt "320 kbps z 48 kHz w AoD Polskiego Radia dla szelakowej nostalgii i 100 lecie Tyrmanda na horyzoncie" https://www.dobreprogramy.pl/@audiofilp ... log,104547

Obrazek

Obecnie J.E. Młynarski swoją audycję ma w Radiu Nowy Świat, które uruchomiła grupa pracowników Trójki z długoletnim stażem i udostępnia w strumieniu 128 kbps mp3 44,1 kHz, czym zabiega o płatnych słuchaczy, których określa partnerami.https://nowyswiat.online/audycja/wesola ... narskiego/

Obrazek

Zaletą mp3 było, że zgrany na dysk strumień można w prosty sposób przyciąć na poszczególne utwory z bezpłatnym programem

Obrazek
mp3DirectCut to warty uwagi program do podstawowej edycji plików audio. Z jego pomocą podzielisz utwór na kilka mniejszych segmentów https://download.komputerswiat.pl/muzyk ... 3directcut
Obecnie mp3DirectCut obsługuje także aac, ale konieczne jest do tego zainstalowanie libfaad2.dll (32 bit) https://www.rarewares.org/aac-decoders.php

Obrazek Obrazek

Program 2 Szwedzkiego Radia udostępnia strumień z parametrami Sound HD i z AIMP można pod prywatnej kolekcji zgrać bez żadnych problemów prezentowane tam nagrania z koncertów na na żywo lub odtwarzane z płyt viewtopic.php?f=2&t=39342
ODPOWIEDZ