AIMP dla cyfrowych kopii z rowka winylu

[BienSoundPC]

Aktywny głośnik z Włoch ma wiele możliwości dla odtwarzania muzyki



Sonus Faber Omnia to soundbar, który z nową technologią CRESCENDO przetwarza sygnał, by dać "większe poczucie immersyjności dźwięku" i w tym celu korzysta 2 szerokopasmowych głośników bocznych, co w specyfikacji określono: Stereo 4-way. DSP-optimized closed box system. Patrząc na ilustrację techniczną trudo uwierzyć, jak celny jest opis tego urządzenia na wstępie obszernego testu, który jest udostępniony w serwise wspierającym tradycyjny, papierowy miesięcznik Hi-Fi Choice & Home Cinema. https://www.hfc.com.pl/test/5323,sonus-faber-omnia.html

Piekło zamarzło. Już nie tylko B&W (Zeppelin), JBL (75MS) czy Naim (Mu-So) mają w ofercie luksusowe głośniki/systemy all-in-one. Do grona tego dołączyli również tak znani producenci, jak McIntosh (RS250) oraz Sonus faber (Omnia). Ostatnie z wymienionych urządzeń od samego początku, tj. od zapowiedzi i ujawnienia pierwszych zdjęć, zapowiadało się niezwykle atrakcyjnie. Nic dziwnego, w końcu Sonus faber to prawdziwa ikona włoskiego stylu.

Możliwości tego urządzenia są również szeroko opisane na stronie https://www.infoaudio.pl/artykul/2140,s ... award-2022

Omnia – jak nazwa wskazuje jest omnipotentna, czyli wszechstronna i pozwala na łatwe podłączenie do dowolnego źródła cyfrowego lub analogowego, w tym telewizora (z HDMI ARC) / gramofonu z wkładką MM / urządzeń mobilnych. Obsługuje technologie strumieniowania bezpośrednio z internetu (ma wejście Ethernet), oraz odtwarzanie z urządzeń mobilnych ze zintegrowanym Bluetooth / Apple AirPlay 2 / Google Chromecast. Współdziała zarówno ze Spotify Connect, jak i Roon. I jakby tego wszystkiego było mało to można ją zintegrować ze środowiskiem domu inteligentnego – HomeKit (Apple), jak i z Google Home.

Oferowany jest tu przedwzmacniacz z gniazdami cinch dla podłączenia gramofonu. Na zdjęciu powyżej gramofon wygląda na Beogram z początku lat 70 i podłączenie tych 2 urządzeń nie jest bezproblemowe, bo Duńczycy stosowali kable z archaicznym złączem DIN. Natomiast podłączenie przedwzmacniacza do głośnika jest z kablem, na którym jest wtyk mini DIN. To nietypowe tu złącze mogło zostać zastosowane, by zapewnić zasilanie fantomowe, jak jest to w złączach XLR do mikrofonów. Analogowe wejście mini Din można przełączyć dla phono lub line i teoretycznie jest tu jeszcze możliwości zaoferowanie cyfrowego filtrowania RIAA, ale jej nie ma. Wbudowany procesor DSP najprawdopodobniej nie ma wystarczającej mocy obliczeniowej dla dodatkowej pracy z winylową korekcją .



Marketingowe zdjęcie mogło znacznie lepiej wypaść z mniej archaicznym gramofonem. Włoskie SENSO idealnie komponuje się z duńskim Beogram 4000 https://beocentral.com/beogram4000



U producenta dbającego o wygląd dobór gramofonu do zdjęcia marketingowego nie może być przypadkowy. Beogram z tangencjalnym ramieniem za bardzo odwraca uwagę od ich głośnika. Zabytkowy Beogram z tradycyjnym ramieniem daje jaśniejszy przekaz, by zapunktować w trendzie z winylem i ta oferta nie jest skierowana do zaawansowanych fanów płyt analogowych. Ilustracja tej konstrukcji łatwo może skojarzyć się z głośnikiem do zawieszenia pod sufitem. Taka wersja jest z całą pewnością ciekawa na imprezy domowe i muzyka może być sobie z PC, czy smartfonu.



Sonus Faber Omnia to rozwiązanie bardziej praktyczne od gramofonu ze zmieniaczem płyt, a temat zgrania muzyki z płyt analogowych poruszony jest na blogu we wpisie pt Odtwarzacz winylu i szalaku dla cyfrowego zapisu https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... ylu-i.html



Natomiast temat bezprzewodowego połączenia prouszony jest pt Audio dla domu w zestawie z PC, czy z telefonem? https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... o-nie.html



W temacie jest także tu na forum post pt AIMP i soundbar https://www.forum.aimp.com.pl/viewtopic ... 116#p46116



Na czarno-bialym zdjęciu powyżej widać "pierwszy soundbar" JBL Paragon z początków lat 50 ubiegłego wieku. Ciekawe jest porównanie ze współczesnym rozwiązaniem z możliwością bezprzewodowego podłączenia i z wbudowanym przedwzmacniaczem dla gramofonu, które jest w ofercie z tą legendarną marką https://hdtv.com.pl/showcase/system-muz ... ie.151660/

JBL to firma, z którą wielu miłośników audio na jakimś etapie swojej przygody prawdopodobnie miało styczność. Niektórzy zapewne kojarzą ją z przenośnymi głośnikami bluetooth lub słuchawkami, inni mogli z kolei mieć styczność z profesjonalnymi rozwiązaniami estradowymi amerykańskiego producenta. Produkty JBL znaleźć można także w niektórych studiach nagraniowych oraz oczywiście w domach, gdzie mogą pojawiać się zarówno pod postaciami referencyjnych kolumn serii Summit lub jako prostsze konstrukcje.

JBL L75ms ma radiator dla wzmacniaczy mocy



Świadczy to, że bardzo poważnie potraktowane jest właściwe wysterowanie przetworników elektroakustycznych. 2x125W jest dla 5 1/4 calowych basów, 2x25 dla przetworników wysokich tonów i 50 dla szerokopasmowego, który odpowiada za kanał centralny. Razem jest to 350W. Jest do tego jeszcze dodatkowo wyjście dla podłączenie aktywnego subwoofera i zredukowania do minimum ryzyka przesterowania basów w sondbarze. Takie rozwiązanie jest powszechnie stosowane z nagłośnieniem estradowym. Stawiając ten soundbar na właściwie dobranym subwooferze można uzyskać w domu wyjątkowo stabilne odtwarzanie nagrań z muzyką. Taki zestaw sprawdzi się zarówno dla imprez domowych, jaki i relaksu z TV dla np oglądania Mezzo.



Natomiast moc 350 W z głośników obok ekstremalnie precyzyjnego układu mechanicznego, który z rowka płyty generuje mikroskopijne drgania do przetworzenia na sygnał elektryczny nie jest w żaden sposób dobrą koncepcją, a tym bardziej przy cenie ok. ośmiu tysięcy złotych. Bezpośrednie odtwarzanie plyt należy do innej epoki.



Protoplastą ofert z soundbarami posiadającymi wejście dla gramofonu jest naprawdopodobniej Boombox we wczesnych wersjach z lat 70 ubiegłego wieku, gdy pojawiły się w ofertach japońskich producentów renomowanego sprzętu RTV, który mieli nieco słabszą pozycję na rynku hi-fi i szukali własnej niszy.

Temat tego postu jest szerzej poruszony w blogowym wspisie https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... inylu.html

[BienSoundPC]

Amerykanie oferują współczesny kombajn stereo z gramofonem https://sklep.audiocolor.pl/produkt/mci ... -gramofon/

Na pierwszy rzut oka zintegrowany gramofon McIntosh MTI100 może wyglądać jak zwykły gramofon, ale bliższe spojrzenie ujawni, że tak naprawdę jest o wiele więcej. To naprawdę jedyny w swoim rodzaju produkt, przeznaczony dla tych, którzy chcą maksymalnej elastyczności w swoim domowym systemie audio, ale nie chcą – lub nie mają miejsca – na duży system audio w swoim domu. Dzięki całej wbudowanej łączności, jaką oferuje MTI100, może stać się centralnym elementem nowoczesnego domowego systemu audio dla nowoczesnego stylu życia. Po prostu dodaj swoje ulubione głośniki, a otrzymasz kompletny i wszechstronny system audio.

Ta koncepcja nie jest nowa. Takie kombajny stereo w znaczący sposób przyczyniły się do tego, że po II wojnie światowej Dual stał się największym producentem gramofonów w Europie, zatrudniając ponad 3000 pracowników w kilku fabrykach. Ich gramofony były montowane przez bardzo wielu producentów. Teraz Amerykanie mają w MTi 100 gramofon wyglądający na klasę Hi-End i zapewniają do tego wzmacniacz na poziomie popularnych kombajnów w złotej erze Hi-Fi, chociaż tradycją marki McIntosh jest zapewnienie dużej mocy dla optymalnego wysterowania głośników z pasywną zwrotnicą.

Kombaj stereo miał zapewnić klientowi w atrakcyjnej cenie najlepsze możliwe podzespoły.



We współczesnych kombajnach z gramofonami najbardziej liczy się natomiast ilość deklarowanych funkcji. Faktyczna jakość odtwarzania muzyki stała się sprawą wtórną. Wystarczyć ma ogólna wiara, że stare płyty są lepsze od współczesnych nagrań. Są to tanie urządzenia i jednocześnie nieproporcjonalnie drogie w stosunku do jakości. W tanich kombajnach są tandetne podzespoły i gramofon nieproporcjonalnie podbijaja ceną, którą ma zapłacić użytkownik. Amerykanie dołączają do tego trendu, ale w zupełnie innym przedziale cenowy i MTi 100 ma lepszej klasy podzespoły, co nie znaczy, że cena dla użytkownika jest w pełni adekwatna.



McIntosh MTi 100 ma zamontowaną wkładkę Sumiko Olympia, która w sklepie Denona kosztuje ponad tysiąc złotych i w udostępnionej tam specyfikacji podane jest: https://www.salonydenon.pl/wkladki-i-ig ... gLlDfD_BwE

• pasmo przenoszenia: 12 Hz - 30 kHz

• napięcie wyjściowe: 3mV @ 1kHz

• impedancja wejściowa: 1130Ω

• separacja kanałów: 30dB @ 1kHz

• balans: 1,5 dB @ 1kHz

• siła nacisku: 1,8 - 2,2 g

Istniejący na rynku od 4o lat producent wkładki Sumiko Phono Cartridges wchodzi teraz w skład McIntosh Grup. https://en.wikipedia.org/wiki/McIntosh_Group

Zastosowanie ich wkładki w kombajnie MTi 100 jest jasne. Z podaną impedancją 1113 ohm ta wkładka jest jednak nieco zagadkowa w ofercie sklepu Denon. Lampowy przedwzmacniacz MTi 100 mógł zostać optymalnie dostosowany do tej wkładki. Zwykłemu użytkownikowi trudniej jest poradzić sobie z niestandardową impedancją. Okazuje się jednak, że chodzi tylko o wykreowaną w jakiś strategii marketingowej tego producenta wartość "Internal Impedance". Najprawdopodobniej nie jest jasna dla szerszego grona dilerów audio i niewykluczone, że ma sugerować lepszą jakość wkładek MC, przy których podawana jest wartość z niższą impedancją. Powszechnie podawana dla wkładek wartość "Load Impedance" jest tu standardowo dla MM 47 kΩ. https://sumikophonocartridges.com/produ ... cartridge/



Diament w Sumiko Olympia ma eliptyczny szlif 0.3 x 0.7µm, co nie jest żadnym wyczynem technologicznym, by zapewnić optymalny kontakt ze ściankami rowka długogrającej płyty winylowej. Podobnie jest z innymi elementami konstrukcyjnymi tej japońskiej wkładki. Opis firmy wskazuje, że jest ro rzemieślnicza konstrukcja ze stosowną do tego ceną.https://sumikophonocartridges.com/about ... artridges/

Since the production of the first Sumiko cartridge in 1982, Sumiko has been focused on creating phono cartridges that combine state of the art technical performance with the practical requirements of superb tracking and a musical, non-fatiguing, sonic presentation.

From our budget-friendly Oyster Moving Magnet models, to our Low Output Moving Coil Reference cartridge designs, all Sumiko Cartridges are hand-built in Japan by skilled artisans to excel at the reproduction of analog music.

Wkładka Sumiko Olympia działa normalnie i nie trzeba dla niej tworzyć jakiegoś wyjątkowego przedwzmacniacza z standardową korekcją RIAA. Firmy rzemieślnicze w Azji oferują takie lampowe wzmacniacze za niewielką kwotę nawet w detalicznej ofercie.



Umieszczenie lamp nad wyjściem dla słuchawek może sugerować, że jest tu bezpośrednie powiązanie. Przemawia za takim rozwiązaniem różnorodność z impedancją słuchawek. Taka oferta mogła szczególnie ucieszyć korzystających z słuchawek elektrostatycznych. W zestawie jest wzmacniacz mocy pracujący w klasie D, który zapewnia dla każdego głośnika 80 W/4Ω i 50/8. Natomiast dla słuchawek jest 340mW/47Ω i 150mW/ 300, gdzie być może wzmacniacz pracuje nawet w klasie AB, co powinno być przy tym poziomie cenowym produktu. W tym relatywnie prostym zestawie za 34 tys.zł. najbardziej logiczna wydaję się dla gramofonu i słuchawek elektronika pracująca w klasie A. Całkowicie można to jednak wykluczać, bo brakuje jakiejkolwiek informacji na ten temat, a coś takiego jest dużym atutem marketingowym.



Zdjęcie powyżej najlepiej wskazuje przeznaczenie tej oferty. Słuchający najczęściej muzyki z telefonem mogą się czasami dowartościować w domu z kultem lamp, winylu i marki McIntosh. Najczęściej chcą jednak korzystać z telefonu podłączonego przez Bluetooth do zestawu. Pomijając nawet ograniczenia standardu Sinozębego dla jakości odtwarzania muzyki, to takie podłączenie nie zawsze chce zadziałać bezproblemowo i wówczas spora inwestycja ograniczy się tylko do sporadycznego kultu. Tanie telefony można nadal podłączyć kablem, ale inwestujący w tak drogi sprzęt korzysta najprawdopodobniej z iPhone i jest zadany na Sinozębego.



Tematy poruszone w związku z tą amarykańską ofertą są szerzej omówione na blogu
https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... zania.html



Natomiast w temacie gramofonu szersze omówinie na blogu jest w tekście pt Odtwarzacz winylu i szalaku dla cyfrowego zapisu https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... ylu-i.html



Na blogu o kulcie MacIntosh i związanym z tym przedziałem cenowym ich oferty jest pt Analogowe radio FM jest od dawna cyfrowe https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... frowe.html



Oferta McIntosh Grup poruszona została także pt Bezprzewodowy soundbar dla zaspokojenia winylowego trendu https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... inylu.html



W kult winylu i McIntosh można także zainwestować w internetowym salonie audio 63.500 zł z VAT 23% i w tym celu jest tam zachęta https://sklep.audiocolor.pl/produkt/mci ... recyzyjny/

Dzięki fabrycznie ustawionej sile śledzenia, pozycji antypoślizgowej i pozycji wkładki gramofon McIntosh MT10 Precision zapewnia wysoką wydajność odtwarzania LP przy minimalnym ustawieniu. Niestandardowe ramię zawiera sztywną, duralowo-aluminiową rurkę, przegubowo zawieszoną w dwóch szafirowych (poziomych) i dwóch ceramicznych (pionowych) łożyskach dla jak najmniejszego tarcia. W zestawie znajduje się wkładka z ruchomą cewką .5mV, która ma hebanowy korpus z eliptycznym rysikiem.

[BienSoundPC]

Gramofon YAMAHA Vinyl 500 z MusicCast



To cyfrowe urządzenie w gramofonie, które elegancko pasuje w nowoczesnym domu, a możliwość wyboru białego jeszcze bardziej zwiększa atrakcyjność tej oferty. MediaExpert zachęca z prostym zdjęciem i opisem: https://www.mediaexpert.pl/telewizory-i ... gL3cPD_BwE

Yamaha z dumą prezentuje gramofon MusicCast VINYL 500. Ta rewolucyjna konstrukcja łącząc tradycję z nowoczesnością, za pośrednictwem jednego urządzenia spaja piękno analogowego brzmienia z wygodą, jakie gwarantują funkcje sieciowe i system multiroom Yamaha MusicCast.

W dalszej części pojawia się jednak informacja, która stawia pod znakiem zaptyania sens zainwestowania 3 tysięcy złotych:

Po euforii, jaką budzi analogowe brzmienie, przychodzi czas na odkrycie kolejnych zalet MusicCast VINYL 500. Jedną z najważniejszych jest wbudowana łączność Bluetooth. Dzięki niej użytkownik może za pośrednictwem gramofonu odtwarzać swoją cyfrową muzykę zapisaną w smartfonie, tablecie lub innym odtwarzaczu muzycznym obsługującym Bluetooth – wystarczy podłączyć urządzenie np. do dowolnego wzmacniacza (z lub bez przedwzmacniacza gramofonowego) lub po prostu dodać gramofon do swojego systemu MusicCast. Gramofon obsługuje również AirPlay, umożliwiając przesyłanie muzyki wprost z iUrządzeń.

Bardziej zachęcająca może być dopiero kolejna fragment prezentacji:

W uzyskaniu najszerszego możliwego dostępu do muzyki pomagają funkcje sieciowe wbudowane w MusicCast VINYL 500. Urządzenie łączy się z Internet poprzez port Ethernet lub za pomocą łączności bezprzewodowej Wi-Fi (2,4/5 GHz). Po podłączeniu do globalnej sieci użytkownik zyskuje dostęp do muzyki z całego świata – internetowych serwisów muzycznych, np. Tidal, Spotify, Deezer, tysięcy internetowych stacji radiowych, a także bibliotek muzycznych udostępnionych w domowej sieci. Gramofon, podobnie jak niemal wszystkie urządzenia z rodziny MusicCast, obsługuje pliki wysokiej rozdzielczości, w tym ALAC do 96 kHz/24 bity, WAV/FLAC/AIFF do 192 kHz/24 bity oraz DSD do 11,2 MHz.

Pytanie jest tylko, co dokładnie dzieje się z analogowym sygnałem wygenerowanym z rowka płyty winylowej



Prezentacja YAMAHA Vinyl 500 w serwisie salonów Top Hi-Fi zawiera zdjęcie imponującej dla gramofonu płyty z podzespołami.https://www.tophifi.pl/multiroom/musicc ... ml#reviews



Imponująca jest również zawartość płyty głównej aktywnych głośników NX-N500, które obsługują MusicCast. Tam specyfikacja dla cyfrowej obsługi to jedno zagadnienie, a inne, jakie są faktyczne parametry dla konkretnego połączenie i ten temat jest na blogu szerzej poruszony pt AudioVideo celnie o Yamaha NX-N500 z DSD 5,6 MHz i PCM 384/32 https://4biensoundpc.blogspot.com/2022/ ... -n500.html

NX-N500 ładnie komponują się w domu z Vinyl 500 i sugerują to wręcz ich nazwy. Analogowe układy elektroniczne są w bezprzewodowym gramofonie i głośnikach Yamaha z całą pewnością niezłej klasy, bo innymi nie dysponują. Niemniej dla Vinyl 500 podane są jedynie dane dotyczące pasma przenoszenia dla cyfrowego sygnału i nie ma pewności czego dotyczą.

Fs 44.1 kHz; 2 Hz to 20 kHz (+0 / -3 dB), Fs 48 kHz; 2 Hz to 24 kHz (+0 / -3 dB), Fs 96 kHz; 2 Hz to 48 kHz (+0 / -3 dB), Fs 192 kHz; 2 Hz to 96 kHz (+0 / -6 dB)

W tej samej rubryce z nimi podane jest S/N "100 dB or higher (1 kHz, -60 dB, Fs 44.1 kHz)", co wskazuje, że chodzi tu tylko ogólnie o możliwości dla cyfrowego sygnału, a nie począwszy od analogowego, który zostanie przetworzony. Potwierdzenie tego jest, że rubryce specyfikacji dla gramofony podane jest "67 dB or higher (A-weighted, 20 kHz, LPF) ", co dla praktyka nie jest oczywiście zaskoczeniem. Podobnie wygenerowanie odpowiedniego sygnału do testu przedwzmacniacza gramofonowego, by w pomiarze wykazał dolna granicę 2 Hz nie jest proste. Jeszcze większym wyzwaniem jest stworzenie płyty analogowej, by uzyskać z nią takie parametry testu. To wskazuje, że w pierwszej kolejności jest to oferta urządzenie cyfrowego, które zostało wbudowane we współczesnym gramofonie. Potwierdzeniem tego jest dominująca w Internacie nazwa MusicCast VINYL 500. Tak jest na nawet w oficjalnej witrynie producenta, gdzie do tej nazwy dodano mniejszą czcionką jeszcze "gramofon" https://musiccast.pl/produkty/musiccast-vinyl-500/



Na licznych zdjęciach marketingowych prezentowane jest z małymi głośnikami bezprzewodowymi, co potwierdza, że gramofon jest tu bardziej elementem dekoracyjnym. W recenzjach można także przeczytać, że MusicCast pozwala w wannie słuchać winyli. Jest to prawda, ale w praktyce jest to dość mało przydatne, o ile nie chodzi o możliwość spaceru nago, by zmienić płytę. Szczególnych preferencji wymaga także wiara w wyższość winylu nad cyfrą przy akustyce łazienki.



Urządzenia ma gniazda chinch dla sygnału z wkładki i wbudowanego przedwzmacniacza. Można dzięki temu z MusicCast VINYL 50 zgrać muzykę z płyt analogowych, by nawet z prostym laptopem stworzyć sobie na twardym dysk cyfrowe kopie atrakcyjnych nagrań. Zapewnią one większy relaks z muzyką dla znacznie szerszego grona, nie tylko w wannie. MusicCast jest z pewnością najbardziej praktyczny w kuchni, by przygotowanie wybornego dania przy dobrej muzyce stało się niezwykle miłym relaksem.



MusicCast to rozwiązanie dla odtwarzania muzyki w nowoczesnym domu i w tym celu integruje się z wieloma innymi ofertami

• 16 kwietnia 2019 roku, aktualizacją oprogramowania, produkty Yamaha zyskały możliwość obsługi za pomocą głosu poprzez Asystenta Google. https://www.tophifi.pl/blog/post/asyste ... ccast.html

• Spotify Connect w urządzeniach Yamaha MusicCast – również dla darmowych kont https://www.tophifi.pl/blog/post/spotif ... -kont.html

• AirPlay 2 w urządzeniach Yamaha MusicCast - co zyskujesz? https://www.tophifi.pl/blog/post/airpla ... ujesz.html

Aplikacja pozwala Ci zarządzać wieloma ustawieniami urządzeń, a także łączyć je w grupy, aby odtwarzały tę samą muzykę. W aplikacji możesz też zapisywać ulubione stacje radiowe, tworzyć playlisty, zarządzać serwisami muzycznymi. Wygodnie steruj urządzeniami Yamaha z ekranu swojego smartfona!

Niebawem pojawi się z pewnością obsługa Roon https://roon.app/pl/

Wszystko związane z muzyką - przeglądanie, odkrywanie, kolekcjonowanie i słuchanie - jest 10 razy bardziej wciągające dzięki Roon

Warto w związku z tym zacytować dostępne w sieci bardzo rzeczowe wyjaśnienie na temat tej oferty, które we wpisie na swoim blogu zamieścił sprzedawca wysokiej klasy sprzętu audio https://perfectaudio.pl/jak-najtaniej-z ... wac-roona/

I teraz dochodzimy do sedna naszego wpisu – jak używać Roona i jak to zrobić w miarę tanio? Za darmo się nie da. Przede wszystkim dlatego, że aplikacja sama w sobie jest płatna. Obecnie jej używanie kosztuje 9,99 dolarów miesięcznie, gdy skorzystamy z subskrypcji rocznej lub 12,99 dolarów, jeśli będziemy opłacać po prostu co miesiąc nie wiążąc się abonamentem rocznym lub wreszcie 699,99 USD, jeśli zakupimy raz dożywotnią licencję. Czy to jest dużo, to już każdy musi sam sobie odpowiedzieć. Różne serwisy telewizyjne typu HBO, Netflix i inne kosztują co miesiąc podobnie lub więcej. Różnica jest jednak taka, że Roon sam w sobie nie ma muzyki, no może oprócz dostępu do radia internetowego. Jeśli chcemy słuchać serwisów strumieniujących, to oczywiście dodatkowo musimy mieć je wykupione.

Wyjaśnia także temat potrzebnego sprzętu.

Jak zatem najtaniej uruchomić Roona i z niego korzystać? Otóż odpowiedzią na to pytanie jest ROCK i NUC. To pierwsze to Roon Optimized Core Kit, czyli nic innego, jak uproszczona wersja systemu operacyjnego i aplikacji Roon Core. Uproszczona, a w zasadzie zoptymalizowana po to, aby działać na mniej wydajnych komputerach. Na pytanie czym jet ROCK, twórcy sami odpowiadają „do-it-yourself build of Roon OS”, czyli system operacyjny Roon do samodzielnej instalacji. A to drugie – NUC – to małe proste komputery, na których można zainstalować ROCK.

Można inwestować w Roon lub we własny serwer, co od początku przewiduje MusicCast



Z własnym serwerem MusicCast to obsługa:

• Wi-Fi (2,4/5 GHz)

• ALAC do 96 kHz/24 bity,

• WAV/FLAC/AIFF do 192 kHz/24 bity,

• DSD do 11,2 MHz.

[BienSoundPC]

Technics zapowiada nową generację gramofonów high-end z serii SL-1200



Z takim tytułem notki 24 września 2023 Dagmara Kottke podaje: https://www.benchmark.pl/aktualnosci/s ... hnics.html

Producent zapewnia, że SL-1200GR2 i 1210GR2 będą skokiem jakościowym względem poprzedniej generacji. Zadbano przede wszystkim o redukcję wibracji silnika. Tę osiągnięto dzięki sygnałowi PWM generowanemu przez modulację Delta-Sigma – metodę jednobitowej konwersji cyfrowo-analogowej opartą o autorską technologię Technics.

Można także przeczytać w obszerniejszej notce Karoliny Barańska w Wyjek Gadżet z 11 wrzesień 2023 https://wujek-gadzet.pl/technics-wprowa ... i-sl-1200/

Rezultatem jest zwiększona precyzja sygnału z dokładną sceną dźwiękową, ulepszonym obrazowaniem i bardzo niskim poziomem szumów.

Połączenie tradycyjnej technologii analogowej i najnowszych technologii cyfrowych Technics

Taki jest podtytuł w informacji producenta https://www.tophifi.pl/gramofony/gramof ... gregs.html

Wprowadzony na rynek w roku 2016 gramofon SL-1200G, który stworzono z zaprojektowanych od nowa części, łączy tradycyjną technologię analogową z zaawansowaną technologią cyfrową. Jego wyjątkowo wysoka jakość wręcz wstrząsnęła rynkiem hi-fi i ustanowiła nowy standard wśród gramofonów z napędem bezpośrednim. Części z modelu SL-1200G zostały zaprojektowane na nowo i zastosowane w modelu SL-1210GR, mowa tu m.in. o bezrdzeniowym silniku z napędem bezpośrednim i precyzyjnym mechanizmie sterowania silnikiem, który eliminuje zębatkowanie wynikające z nierówności obrotów, a także talerzu o dużej sztywności i niskim poziomie drgań oraz niezwykle czułym ramieniu. Dzięki temu, działanie gramofonu wyraźnie przewyższa standardy spotykane zazwyczaj w klasie tego modelu. Gwarantuje to, że entuzjaści audio korzystający z gramofonu SL-1210GR mogą cieszyć się muzyką w bogatym, pełnym brzmieniu, jakie zapewniają tylko płyty analogowe.

gdzie jest także wykres z dodatkową informacją

Układ sterowania obrotami kontroluje i koryguje precyzję silnika oraz wykorzystuje najnowszą technologię sterowania używaną w napędach Blu-ray. Jest to takie samo rozwiązanie, jakie zastosowano w modelu SL-1200G. Sinusoidy w pamięci ROM są wykorzystywane do przebiegów sterowania przy stałej szybkości, przez co osiąga się bardziej równe i stabilne obroty w porównaniu do prostej fali sinusoidalnej z zewnętrznej cewki, mającej zastosowanie w konwencjonalnym gramofonie SL-1200MK5. Ponadto w celu zagwarantowania maksymalnych parametrów nowo opracowanego silnika gramofonów SL-1210GR udoskonalono obwody elektryczne. Początkowy moment obrotowy wynosi 2,2 kg x cm przy jednym wirniku. Uzyskano tę samą charakterystykę narastania prędkości co w modelu SL-1200G wynoszącą 0,7 sek. na 33 1/3 obr./min.

Pytanie jest tylko, czy ulepszenia mają znaczenie dla użytkowników

Jest to narzędzie pracy DJ, a konkretniej ich wizytówka zawodowa. Ma pokazać, że ich oferta jest profesjonalna. To spowodowało, że pojawiło się mnóstwo podróbek, które laikowi trudno jest odróżnić i w większości przypadków także wystarczają. SL 1200 zaoferował możliwość bardzo precyzyjnego ustawienia ramienia dla nawet najbardziej nietypowej wkładki, ale ilu jest jeszcze użytkowników, którzy wiedzą o co tu chodzi.



Znaczenie miała obudowa, ale jak podaje producent:

Model SL-1210GR gwarantuje wysoką sztywność dzięki zastosowaniu dwuwarstwowej konstrukcji korpusu z trwale połączoną konstrukcją BMC i obudowę w postaci aluminiowego odlewu. W izolatorach wspierających obudowę – podobnie jak w modelu SL-1200G – zastosowano specjalną gumę silikonową, która gwarantuje zarówno wysoką jakość tłumienia, jak i niezawodność w długim okresie użytkowania. Drgania w kierunku poziomym są pochłaniane przez wzmocnienia wykonane z cylindrycznych rurek z polimerów mikrokomórkowych. W przejętych z modelu SL-1200G rozwiązań technicznych dokonano modyfikacji izolatorów w celu dopasowania ich do specyfiki modelu SL-1210GR.

Legenda gramofonów Technics ma bezpośredni związek ich ofertą "pakietu napędowego" dla studia radiowego w czasach, gdy odtwarzano tam płyty "na żywo". Można było ten pakiet na różne sposoby dostosować na potrzeby studia radiowego. Ważną zaletą tej oferty było, że pozwalała zmodyfikować sprawdzone już prze lata i dopieszczane instalacje. Ten trop chwyciły również najbardziej renomowane w świecie dyskoteki, a te były referencja dla uboższych i przez to dla nich SL1200 stał się "bogiem'



Studia radiowe nie korzystają już z gramofonów, więc pojawiła się oferta hi-end.https://audio.com.pl/testy/stereo/gramo ... 6-sl-1000r

W 2016 roku wprowadzono w modelu SL-1200G silnik bezrdzeniowy. W gramofonie Technics SL-1000R mamy jego najbardziej rozwiniętą wersję - z aż osiemnastoma cewkami, ułożonymi w taki sposób, aby redukować wibracje i wzajemne wzbudzanie się podzespołów. Wspomagany elektroniką system sprowadza zniekształcenia typu wow & flutter do poziomu 0,015 %.

Współczesny DJ ma większe możliwości

Sprzęt nie daje tylu możliwości co oprogramowanie - podobnie AIMP dla odtwarzania muzyki w domu.



Z AIMP można również zgrać płyty CD lub ze strumieni, by mieć DJ PA Music Serwer, o czym wspomnie jest na blogu https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... castu.html

Można na takim serwerze mieć zgrane winyle, a na dodatek optymalnie skonfigurować odtwarzanie muzyki w konkretnym lokalu. Ułatwia do tego pracę pracującym w różnych miejscach z własnym sprzętem.



Sprawdza się nawet z najbardziej zaawansowanymi systemami nagłośnienia , ale warto tu jeszcze pamiętać, że niskie przekłamanie sygnału jest niezbędne dla optymalnego przetwarzania elektroakustycznego, a wiedza, jak w tym celu skonfigurować PC nie przyszła z kosmosu. https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... styka.html

Szersza wersja niniejszego tekstu jest na blogu https://krzemel.blogspot.com/2023/09/20 ... nicsa.html

[BienSoundPC]

Pojawiłą się wpółczesna oferta Unitry



Zaprezentowana będzie 27-19 X 2023 w Loży Księżyca na Narodowym w Warszawie podczas Audio Video Show i na ten temat jest już wpis https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... zania.html



Na zjęciu powyżej widać również ich odtwarzacz płyt CD, który kosztuje dodatkowo 6 i pół tysiąca złotych.



W pakiecie najdroższe są jednak głośnik i wzmacniacz do nich, o czym jest szerzej w tekście pt Analogowo ze streamingu do nowoczesnego zestawu Unitry https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... snego.html

Audio Video Show jest wystawą sprzętu audiovideo oraz kina domowego, mającą w 2023 r. swoją kolejną - dwudziestą piątą edycję. Ze swoimi 2 tysiącami metrów kwadratowych ekspozycji jest drugą co do wielkości imprezą tego typu w Europie.

Takie imprezy są zawsze okazją dla producentów, by zaprezentować ekstremalne oferty, a dla gości, by na własne oczy zobaczyć nowinki, ale ile osób skorzysta z okazji, by porównać widoczne na zdjęciu ramię J i S? Czy sprzedawcy opowiedzą tylko o nowym napędzie, cz także o rewelacyjnych możliwościach, jakie ma widoczne na tej ilustracji ramię najbardziej legendarnego gramofonu dla DJ? Temat poruszony jest natomiast pt 2023 w historii kultowego Technics SL 1200 https://krzemel.blogspot.com/2023/09/20 ... nicsa.html



Trudno podczas imprezy tego kalibru również dowiedzieć się o AIMP i konfiguracji PC4uMusic, a nawet o najnowszej ofercie polskiego producenta monitorów studyjnych, o czym jest natomiast wspomniane w tekście pt Audio Video Show 2023 dla subwoofera https://krzemel.blogspot.com/2023/10/au ... ofera.html



W oparciu o praktyczne możliwości w ofertach duńskiego i niemieckiego producenta, którzy maja pozycję światowych liderów zredagowany został również tekst pt Odtwarzacz winylu i szalaku dla cyfrowego zapisu https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... ylu-i.html

[BienSoundPC]

Piotr Grabiec opublikował artykuł pt "Technics ma gramofon czwartej generacji. Wzbudza ogromne zainteresowanie na Audio Video Show" i można tam przeczytać m.in.https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/na ... badf&ei=38

Firma podaje, że Technics SL-1200GR2 należy do pierwszych przedstawicieli nowej generacji urządzeń i nie ma co martwić się efektem zębatkowania. W pozbyciu się go pomaga opracowany na nowo jednowirnikowy, płaski bezrdzeniowy silnik napędu talerza. Złącza też są wysokiej jakości: to terminale phono do kabli odpinanych, a w środku mamy metalową konstrukcję ekranującą.

Temat tej oferty jest szerzej poruszony pt 2023 w historii kultowego Technics SL 1200 i przy tej okazji wspomniana zostały tam wspomniane amerykańskie wkładki Stanton, a ich producent w ostatnich latach opiera się na ofercie dla DJ. https://krzemel.blogspot.com/2023/09/20 ... nicsa.html



Tradycje marki są jednak bardziej imponujące. Na zdjęciu widać ich unikalną konstrukcją wkładki, gdzie jest zamontowana szczoteczka, która oczyszcza rowek płyty winylowej i jednocześnie precyzyjnie prowadził ramię gramofonowe, co skutecznie odciąża zawieszenie igły, by ta mogła jeszcze dokładniej pracować. Na zdjęciu widać gramofon Thorens z napędem paskowym i elastycznym zawieszeniem, gdzie zamontowane jest ramię typu S, a na ten temat w serwisie Audio niepodpisany autor twierdzi https://audio.com.pl/vademecum/faq/ster ... mofonowych

Odmianą popularnych ramion prostych są krótkie konstrukcje z zerowym kątem offsetowym (główka ustawiona jest równolegle do rurki ramienia). To rozwiązania z rynku DJ, specyficzne ustawienie igły ułatwia tzw. "skreczowanie".

Wygląda to na jakąś nadinterpretacją marketingowego opisu ramienia w Technics SL 1200, że jest typu S i jego konstrukcja jest korzystna dla scratch, co jest prawdą, bo można je optymalnie ustawić, by przy tym nie dewastować nagrania w rowku płyty winylowej. Mniej dotyczy to formy S w ramieniu gramofonowym.



Podobnie kojarzona jest wkładka typu Concorde, którą aktualnie oferuje m.in. Stanton i wygląda na kopię oferty Ortofon. Widoczny na zdjęciu powyżej gramofon przypomina również SL1200, chociaż jest tutaj zastosowane proste ramię, ale z zawieszeniem sugerującym możliwości oryginału, o których rzadko wiedzą użytkownicy, bo jest to im niepotrzebne.



Wkładka typu Concord pojawiła się dla moving coli, które absolutnie nie pasuje dla DJ, bo nie można w niej samemu wymienić igły, a ta na dodatek ma diament ze szlifem File Line



Taki szlif maja także wkładki movin magnet z bardzo różnymi możliwościami montowania w ramieniu gramofonowym

Temat został szerzej omówiony na blogu https://krzemel.blogspot.com/2023/10/an ... e-rtv.html

[BienSoundPC]

Gadżet w klasie ofert w dyskontach może więcej



Ten na ilustracji powyżej kosztuje tylko 89 zł i ma wejście dla mikrofonu, co pozwali odtwarzać sygnał z wkładki gramofonowej. Nie ma jednak korekcji RIAA, więc nadaje się najwyżej dla odtwarzacza winylu z wkładką ceramiczną za kilka złotych, która w gramofonach USB może wyglądać jak elektromagnetyczna. W podobnej niskiej cenie zdarzają się także urządzenia z wyjściem sygnału analogowego dla sprzętu RTV. Daje to z PC możliwość zapisania na twardym dysku cyfrowej kopi z nagrania na winylu.



Nie brakuje prostego oprogramowania, by móc korzystać z tej możliwości, chociaż nie jest to w pełni uwzględnione w ich instrukcji.



W praktyce może to z pomocą PC zapewnić niższy stopień zniekształceń od zilustrowanej powyżej włoskiej oferty za kilka tysięcy. Widoczny gramofon Beng & Olufsen na marmurowej półce poradzi sobie lepiej od innych, żeby odtwarzać muzykę z soundbarem postawionym obok, ale nawet tu tolerancja dla sprzężenia akustycznego ma swoje granice.

[BienSoundPC]

Cyfrowa korekta RIAA wymaga odpowiedniego przedwzmacniacza



Referencją może być Neumann V 402 2-channel Microphone Preamp za ponad 10 tys zł https://musiccenter.pl/sklep/studio-nag ... ann-v-402/

V 402 to pierwszy w historii Neumanna autonomiczny przedwzmacniacz mikrofonowy, choć firma stworzyła kilka generacji najwyższej jakości modułów przedwzmacniaczy dla swoich konsol mikserskich, takich jak legendarny obecnie V 476 B z lat 80. Technologia oczywiście poszła naprzód. Pozostaje jednak zasadnicze pytanie: Jaki byłby idealny przedwzmacniacz dla Neumanna i innych wysokiej jakości mikrofonów studyjnych? Wszystkie mikrofony Neumanna, zarówno klasyczne, jak i obecne modele, mają bardzo unikalną charakterystykę dźwięku. Przedwzmacniacz V 402 został zaprojektowany tak, aby zachować integralność obrazu dźwiękowego mikrofonu. Przy każdym ustawieniu wzmocnienia, nie dodaje on ani nie odejmuje nic z oryginalnej barwy. Perfekcji nie da się udoskonalić!

Liczy się w nim jakość, a nie ilość



Widać to na pomiarze z testu Sound on Sound https://www.soundonsound.com/reviews/neumann-v402



Pozwoli idealnie zapisać sygnał z wkładki gramofonowej bez analogowego korygowania RIAA, gdzie problemem są przekłamania fazowe



W filtrze dla korekcji RIAA wartości: 75; 318; 3180 μs znaczą częstotliwości: 2122; 500; 50 Hz



Referencyjnym gramofonem może być np Forsell Air. https://skyfiaudio.com/products/forsell ... super-rare



Natomiast cyfrowy zapis na twardy dysk można zrobić z nawet z bezpłatnym programem GoldWave. https://pl.wikipedia.org/wiki/GoldWave



W nim jest funkcja cyfrowego korektora parametrycznego z bardzo zaawansowanymi możliwościami. Wystarczy wybrać w nim precyzyjnie zdefiniowaną charakterystykę RIAA.

Więcej w tym temacie https://4biensoundpc.blogspot.com/2024/ ... -riaa.html



W tym temacie jest również tekst pt Odtwarzacz winylu i szalaku dla cyfrowego zapisu https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... ylu-i.html

[BienSoundPC]

Filtr RIAA jest w GoldWave dodatkiem do EQ



Można te ustawienia EQ powielić w stosownej funkcji AIMP, by odtwarzać nagrania z winylu, które są zrobione bez analogowej korekcji RIAA. Jest to +12 dB/60 Hz; +4/150; -5/400; -6/1k; -7/2400; -9/6k; -24/15k.



W wersji rozwojowej AIMP pojawiła sie obsługa Virtual Studio Technology i w tym standardzie była również wtyczka RIAA od Vacuumsound, ale ta firma sprzedaje teraz wyłącznie sprzęt.



Krzywa RIAA nie jest nigdy idealnie egzekwowana. Jest sukcesywne wzmacniane do 20 dB dla pasma 50-500 Hz i podobne zmniejszane 2-20 kHz. Wzrost wzmocnienia jest wyłączony dla 20-50 Hz, by ograniczyć przekłamania, które powodują niedoskonałości mechanizmu gramofonowego.



Funkcja filtra opisana jest wzorem z wartościami: t1-75; t2-318; t3-3180µS. Udoskonalony RIAA/IEC ma jeszcze 7950µs.



AIMP ma zaawansowany EQ, który może sobie dobrze poradzić i zapewnia wizualne odwzorowanie ustawień dla krzywej. Na ilustracji jest maksymalnie 15 dB, co jest ograniczeniem, ale w praktyce działa.

Więcej w tym temacie
Cyfrowa korekcja RIAA dla nagrań z winylu https://4biensoundpc.blogspot.com/2024/ ... ylu-z.html
Odtwarzacz winylu i szalaku dla cyfrowego zapisu https://4biensoundpc.blogspot.com/2023/ ... ylu-i.html
10 tys za referencyjny przedwzmacniacz bez korekcji RIAA https://4biensoundpc.blogspot.com/2024/ ... -riaa.html



W popularnym oprogramowaniu niemieckim do kopiowania płyt jest także korekcja z pomocą EQ